Rzetelna informacja nt. dymu z xboxa
289Okazuje się, że w tym przypadku dym wydobywający się z konsoli, nie był dymem papierosowym
O zadymionym Xboxie coraz głośniej, a MS jakoś nie kwapi się do odebrania konsoli od gracza. Można spotkać się z wieloma różnymi opiniami na temat dymu wydobywającego się z Xboxa, ale dopiero Kuba Klawiter pokusił się o odpowiednie podejście do sprawy. Skontaktował się z Arkiem, chłopakiem który maił to nieszczęście i stał się posiadaczem dymiącego xboxa. I co? I okazuje się, że jest to prawdziwa wada. Sprawa została zgłoszona do MS, ale do tej pory jeszcze odebrali konsoli od chłopaka. Nie przysłali mu też konsoli zastępczej. Chyba śpią w tym polskim oddziale Microsoftu. Warto obejrzeć cały materiał. Pozostaje tylko czekać na dalszy rozwój wypadków.